piątek, 24 czerwca 2011

miesiac i troche.

Bo by zacząć podróż życia, zawsze trzeba się dobrze od czegoś odepchnąć.




dzis pierwsze prawdziwe pozegnanie.
wydawalo mi sie, ze bedzie mi latwiej, ale przeciez zostawiam tu osobe,
z ktora znam sie od 17 lat, od berbecia, wozkowego malucha.
klatka w klatke. a teraz nie zobaczymy sie przez rok.
oczywiscie, ze jest ciezko, ale jak to powiedziala Paczuszka: trzeba spiac poslady i byc zajebiscie odwaznym.


motyw przewodni tego tygodnia to rozhisteryzowany dzejbi placzacy ci w ramie.
fajna sprawa,sprobujcie kiedys.

30wyniki matur.jeszcze tylko 5 dni i poznam te magiczne cyferki.
a czas leci. tik-tak. tik-tak.

<3 Vlada Adzik Ola. <3


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz